25 sierpnia 2015

WARSZTAT



















Były to nasze drugie odwiedziny w Warsztacie. Pierwszy raz byliśmy w dniu otwarcia lokalu, ale niestety nic nie zjedliśmy, było małe opóźnienie i obeszliśmy się smakiem. Zawitaliśmy więc po raz kolejny. 
Warsztat posiada krótkie i przystępne cenowo menu, co nam odpowiada. Dosyć surowy wystrój, z pozostawionymi elementami po warsztacie samochodowym, dobrze współgra ze świeżymi kwiatami. Duży, osłonięty drzewami ogród jest przyjemnie zacieniony. Na końcu ogrodu znajduje się warzywniak, oraz szklarnia z pomidorami i ziołami, która dostarcza produkty dla tutejszej kuchni. Edkowi posmakowały lemoniady, skosztował wszystkie, oraz makaron z pomidorami. My delektowaliśmy się rybą na duszonych porach oraz drobiem. Kawa też jest godna polecenia.

Na pewno nie była to nasza ostatnia wizyta.

2 komentarze:

  1. Ojaaa, to kolejne miejsce we Wrocławiu które musimy odwiedzić następnym razem! Nawet chyba wiem gdzie jest! Ja za to polecam Wam Dobrą Karmę na Cybulskiego! Jest przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrą Karmę niedawno odwiedziliśmy, na razie tylko kawa i ciasto zaliczone, ale niedługo tam wrócimy.

      Usuń