![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5h-rvZipvvXFjxwRoMpN60eFMuxaJdWjL8mwJWt_yV4kokykbj_4cM9mJQZRuDxC1D3pErCJKydwoXq1v3xjbLx2sMtzJTdQQwNfjuu72pN7uxPygCvUF3aAnYMM-1tnQ9roibiamg2g/s1600/0.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtKXcjbaJGrYA2yYtd2cFiiQOAUtmGtuVs-6noVlVfsVMPaq-OeTHYbL-_vpczVg2RL1qXF5UbzhTq1zz1KA_G5oCnLcMepscIR3SE9M04rmhqxV6xIWI8jbM3ku0HgCgYam_fwYKz7GE/s1600/1.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjLWxEmGZqRrBYbcERJnnc3Rfh8WLiiKlNiexJCWApLSov8EQYRi-YKlj7LonahxQreAxHvjTF8JjKl47VZqMJzCAHq8_f-rO5g6Y3QNMgJDZNCYb26sck93ReEZbBUHQmmUgX8YNcJtIM/s1600/2.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg84sd2NEXvUkw3ck_NK_Sm6qrj_I9lRVHWVqnybkqhua7Dagi26y2cwd4-p8b1r_U9evzhPzLVf43Y4QsPlogBImKhpXvmrQTwQRJnctkpaERghFBvHD93NC7javEBSarpx5njKVDmFYQ/s1600/3.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhtIiGbvkZ-7FAT3___08Ex51jz5G_1aDmo6soLyZ1GrZa3CnUXanp_aGcuzuPmOGFu0CmIYRDOdLt7_rNxMdTwjeFzPsND9F-rDbVg1p-8-0CN4LfdAPmiOOQ7FoKmodt55aGYJ1mAq78/s1600/4.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiU0SMSx0jyR4El1_yC_TplVY02cK0aCvpNygpfc0WWZBF-kOXNPbfZuMFh_rdmc4P7In5IoGrq93ioec9aM3sjnFsf-Dd1aMFKpWvN_rg14kHP3eJ3GUqBoZbAhUKech_0Eutz35DquQQ/s1600/5.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjaaNxAFhJQB-dExoID9Jn8wqVvgG-CX2LRhYhHLMTdAtdpqvVGXMJcPcK47yMHg0Y3R3PetGe3CpYQHWUfMsZZ8ZFSTVdl05QyBoiGG7Xo-4_9jSfnSfzWiZrjMihrTegf2YvVc857zQc/s1600/6.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7Vqn4Grd0ei-2j0wpkPeBlDGWN0aKHsjKJCHZhpijfQO2b_EbcJhV4lQHoA6mLoLLUJKCYzjsNgV82sSkyeuStsE0Pm0r5jbn4aqDMdLKDqxwb0_jy1jhVjd1KUTCNIo_HnsVTfvakAM/s1600/7.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIZBiAAIpEOEQS4cNnH6zYyypcV6Q6RjkYYEew35LC7CC77E3kVQWoIWuXjTCLKrZqvMc02zfoGGGhTmgFmkYYmv4X89m44KMJHqRGstjqJgCZ36ybM8K32urdU25-Ebv6AFIpcZ4BiyM/s1600/8.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLwMuZ0MKJieaKxCZiFqoHKBpKoG_JK0wINtm-8DIFMWoWSfJl_6nM34mVeJO03Ku35nMxvG3-WFqbOq3MQKVgfwVje53Fhtv1zmECQ52PDUU4fNK8dHZOTcclsHvZvNtlB92ZYqxn3Uo/s1600/9.jpg)
![](https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9GNKNDiYaEmubfQxC51t3OvaQwjce1J4nZ2atS_u1lMbPJA_6kvSsq66jt6xfh4ZeVXk91eIv0NL8_8I4gOGFObQh_ZssVVHi5B8jHp3Uso0lzE9eZvtjs6ip7bd8pCXfn6J1rImLmCc/s1600/10.jpg)
Plac Społeczny to dziwny twór, przynajmniej ten z przeszłości. Pamiętamy go jako wielkie podziemne przejście, którym mało kto przechodził. W większości korzystali z niego rowerzyści. 99 % ludzi przemieszcza się ponad. Siedzą w tramwajach, autobusach oraz samochodach.
Prosty zabieg, polegający na położeniu kilkunastu palet, zbudowaniu sceny, otworzeniu baru pozwoliło na zapełnienie przestrzeni rozmowami, muzyką, sztuką. Po prostu ludźmi.
W ostatni weekend gościliśmy właśnie takich ludzi, którzy z rozkoszą przebywają w takich miejscach. Byliśmy świadkami rewitalizacji placu, przyglądając się akcji Out Of Plac. Z Edkiem braliśmy udział w warsztatach zagospodarowania przestrzeni, w której się znajdowaliśmy. Dziewczyny z 3D wszystko świetnie przygotowały.
Wewnątrz przejścia, pod jadącymi samochodami, bardzo zdolni ludzie stawiali precyzyjne kreski, pędzlami i "pod ciśnieniem”. Nie widzieliśmy końca ich prac, tak że w najbliższym czasie tam podjedziemy.