31 sierpnia 2016

PRO SKATER


















Edek jutro idzie do pierwszej klasy. Kurczę, a niedawno był taki mały. Raczej się stresuje, chociaż nie daje tego po sobie poznać. Tak, w ogóle to staramy się tego tematu unikać ;) Jak wszyscy wiemy, najlepszym lekarstwem na pokonanie stresu jest sport. Dlatego ostatnie dni wakacji spędzamy na świeżym powietrzu i łapiemy, mamy nadzieję, że nie ostatnie promienie tak ciepłego słońca. 
Żegnajcie wakacje, witaj szkoło.

23 sierpnia 2016

PIKNIK W PARKU

































Takie prawdziwe wakacje, z plażowaniem, zwiedzaniem i leniuchowaniem jeszcze przed nami. Od kilku lat takie wakacje spędzamy w okresie jesiennym, ze względu na umiarkowaną temperaturę i ograniczoną ilość turystów. Tak samo będzie w tym roku. Dwumiesięczny okres wakacyjny Edek spędza w naszych rodzinnych stronach u dziadków, a my co weekend go odwiedzamy i spędzamy wspólnie czas. Przepis przeważnie jest prosty, tym razem była to wycieczka rowerowa po pięknym i wielkim parku henrykowskim. Aby taka wycieczka w pełni się udała i mogła potrwać kilka dłuższych chwil, niezbędnych nam będzie parę rzeczy, w które zaopatrzyła nas Mamissima wraz z Ładnebebe w ramach akcji #wakacjezmamissima.
Nasz niezbędnik na taką wyprawę to:
- pakowna torba Laessig, z mnóstwem przegródek i kieszonek, na większe rzeczy i drobiazgi,
- pojemnik na żywność Lifefactory,
- butelka Lifefactory, w której znalazł się własnej produkcji kompot,
- nietłukące się kubeczki z melaniny: Les Deglingos i Done by Deer,
- chusteczki Jollein,
- gra memo Maki Mon Ami dla poćwiczenia pamięci,
- kask Janod, niezbędny przy każdej wycieczce rowerowej.
Dzisiaj i jutro trwa promocja na produkty Done by Deer