31 stycznia 2019

KRÓL JEST TYLKO JEDEN













W miniony weekend odwiedziliśmy Warszawę. Mieliśmy czas na kulturę, odwiedzając muzea i galerie oraz na spotkania towarzyskie.
Jednym z muzeów, które odwiedziliśmy było POLIN. Była to nasza pierwsza wizyta w tym miejscu, gdzie zobaczyliśmy wystawę czasową „W Polsce króla Maciusia. 100-lecie odzyskania niepodległości”. 
Na wystawie dzięki pięknym ilustracjom Iwony Chmielewskiej wchodzimy w świat  opowieści o małym królu. Stajemy się królem Maciusiem i przeżywamy razem z nim jego przygody. 
Podczas tej podróży podejmujemy ważne tematy, które razem z Edwardem próbowaliśmy wyjaśnić. Dzięki wystawie i książce, z przed prawie 100 lat, zadajemy sobie pytania związane z prawami obywateli, jak możemy wpływać na nasze publiczne wydatki, czy umiemy w swoich działaniach słuchać innych i działać wspólnie. Jakże te pytania są aktualne także dzisiaj. Wszystko to widziane oczami dziecka wydaje się bardzo proste i oczywiste, a w rzeczywistości wiemy, że tak nie jest.
Piękna i pouczająca wystawa. Polecamy ją małym i dużym.
Wspólnie z Wydawnictwem „Wolno”, muzeum przygotowało książkę artystyczną "Jak ciężko być królem", opartą na ilustracjach Iwony Chmielewskiej inspirowanych dziełem Janusza Korczaka „Król Maciuś Pierwszy”.

Wystawa czynna będzie do 1 lipca 2019, bilety: 12 zł (normalny) / 8 zł (ulgowy) / 30 zł (rodzinny).

10 stycznia 2019

GDZIE JEST ZIMA?











Gdzie jest zima? Taka prawdziwa, z mnóstwem chrupiącego śniegu pod stopami i z uginającymi się pod jego ciężarem gałęziami. 
Aby ją znaleźć wyjechaliśmy na weekend do dziadków. W czwartek dostaliśmy cynk, że napadało mnóstwo śniegu, że mamy przyjechać, aby poszaleć z chłopakami na sankach. Przyjeżdżając w sobotni poranek mocno się rozczarowaliśmy opadami deszczu i brakiem jakichkolwiek jej oznak. Po prostu szara, zimna jesień, tylko bez liści na drzewach. 
Na szczęście niedzielna pogoda bardzo miło nas zaskoczyła i krótkotrwały opad białego puchu pozwolił na spacer po parku. Kilkucentymetrowy biały dywan dał tak dużo radości i dał nadzieję, że może jeszcze do nas powróci, ta upragniona już od wielu lat biała zima.